Tynki w natarciu - c.d

Ostatnio omówiłem dość precyzyjnie kwestie estetyki tynków cementowo-wapiennych, dziś skoncentruję się na omówieniu w tym zakresie tynków gipsowych.

Tynki gipsowe:

- przy odpowiednim wykonaniu i fachowym podejściu Tynkarzy, estetyka tynku gipsowego jest na pewno na najwyższym poziomie! Powoduje to uczucie patrzenia na płaszczyzny wytynkowane jak na kartkę papieru - biała, równa płaszczyzna wypionowana wydaje się być idealna do malowania.

Uwaga! tutaj ciekawostka: Tynk gipsowy zatarty na gładko w postaci widocznego "lustra" nie jest do końca pożądany. Dlaczego? 

• Po pierwsze powierzchnia staje sie mniej porowata, a więc zamyka się powierzchnię. Nie ma efektu wspomnianego przeze mnie wcześniej, czyli regulacji wilgoci w pomieszczeniach. 

• Druga sprawa to malowanie, głównie wałkiem, który po prostu się ślizga zamiast obracać, co powoduje nierównomierną warstwę farby na powierzchniach malowanych. Oczywiście w przypadku malowania agregatem hydrodynamicznym ten problem nie występuje - lecz nie każdy Inwestor będzie mógł zlecić to firmie zewnętrznej, bo np. spróbuje tą prace wykonać we własnym zakresie, czyli tradycyjnie wałkiem.

Flekowanie - jakość wykonania tynku gipsowego i jego estetyczne wykończenie można ocenić również po ilości fleków, które pojawią się pod czas gruntowania powierzchni pod malowanie. Ocena prac Tynkarzy jest prosta: im wiecej fleków, tym gorsza jakość wykonania.

Ostatnia sprawa którą chciałbym poruszyć przy okazji tynku gipsowego to możliwość jego wykańczania tak, jak w przypadku opisanych wcześniej tynków cementowo-wapiennych, czyli gładzią. Efekt taki jest najkorzystniejszy, lecz musi to być wyraźnie potrzebne, a w przypadku wykonania starannego samego tynku okazuje się zbędne.

Uwaga! Jeśli tynki nie mają odpowiedniej jakości i estetyki na poziomie samego ich wykonania, to flekowanie może czasami przerodzić się w gładzie! Proszę nie dawać się przekonać wykonawcom tynków, że pewne błędy i niestaranności wykonawcze można przykryć przy malowaniu farbą, bo tak nie będzie!

Zapraszamy do naszych galerii na Facebooku, gdzie można zobaczyć efekt estetyczny po tynkowaniu i po pomalowaniu tynków gipsowych.

Tynk gipsowy - fot. SuperTynki.pl

Tynki cementowo-wapienne kontra tynki gipsowe 2:2

Ponieważ mistrzostwa swiata w piłce nożnej jeszcze trwają postanowiłem napisać w klimacie zbliżającego sie finału Niemcy - Argentyna :) czyli pojedynek oceny tynków cementowo-wapiennych kontra tynków gipsowych! 

Ponieważ ostatnio podział tynków tyczył się głownie ich właściwości fizyko-mechanicznych poniżej przedstawię ocenę, która chyba najbardziej przemawia do Inwestorów planujących w swoim harmonograme właśnie prace tynkarskie - ESTETYKA!

Tynki cementowo-wapienne: 

- choć na pierwszy "rzut oka" wydają sie z faktury szorstkie i przynajmniej w odczuciu samej kolorystyki  materiału ciemniejsze (to z zawartości cementu - tu podpowiedź im tynk cementowo-wapienny ciemniejsze tym posiada wiecej cementu w swojej zawartości, a to przekłada sie na jego wytrzymałość i twardość - i tu tez należy pamiętać, że nie można przesadzić bo im twardszy tym bardziej kruchy) trzeba pamiętać, że estetycznie można je oceniać dopiero po pełnym wyschnięciu co następuje po około 21 dniach i przetarciu papierem ściernym o granulacji ziarna pomiędzy 160 a 180.

Uwaga! Przy czynności opisanej powyżej należy pamietać że tynk cementowo-wapienny można "przetrzeć" i tym sposobem uzyska sie efekt odwrotny - wtedy należy położyć tylko cienko warstwową szlichtę cementową lub wapienną lub gładź! 

Ponieważ Nasza Firma oprócz specjalizacji w dziedzinę wykonywania prac tynkarskich na najwyższym poziomie wykonuje rownież prace malarskie (agregatem hydrodynamicznym) i wiem stąd jaki efekt estetyczny pomieszczeń uzyskuje się zaraz po tynkowaniu, a jaki zaraz po pomalowaniu tynków cementowo-wapiennych! 

- faktura tynku cementowo-wapiennego zależy od dwóch czynników: 

a) grubości ziarna piasku kwarcowego, który zawsze znajduje sie jako łącznik pomiędzy cementem a wapnem (tu znowu podpowiedź : wielu producentów prześciga sie obecnie w produkcji tynków cementowo-wapiennych drobnoziarnistych zmniejszając tym samym właśnie średnicę ziarna piasku kwarcowego, tym samym polepszając jego estetykę, ale zmniejszając jego wytrzymałość). Im mniejsza średnica piasku kwarcowego tym słabszy tynk! Przy nieodpowiednich warunkach atmosferycznych i niewłaściwym wykonaniu skutkuje to mikropęknięciami, które pojawiają się po wyschnięciu tynku. Wada ta jest nie widoczna gołym okiem, lecz po wykonaniu przetarcia ścian przed malowaniem i późniejszym białkowaniu staje się to widoczne i w żaden sposób nie da sie tego przykryć farbą. W takich przypadkach pozostaje nałożenie gładzi lub szlichty cienkowarstwowej.

b) sposobu zatarcia tynku oraz samego przetarcia papierem ściernym. W tym przypadku liczą się już tylko indywidualne umiejętności Tynkarza, rodzaj zacieraczki, rodzaj materiału ciernego! Tu trzeba tak, jak w zakresie technicznym (który bedzie omawiany później) postawić wyłącznie na Fachowców! Papier ścierny to wybór z przedziału który był opisany wyżej, ale i także użycia odpowiednich narzędzi - "żyrafy", która nie wykonuje ruchów posuwisto-zwrotnych, co bardzo ważne obrotowe - dokładnie takie jak zacieraczka używana przy wykonaniu tynków cementowo-wapiennych! To jest klucz do sukcesu :)

Struktura tynku cementowo-wapiennego Baumit MPI 25
Zdjęcie: www.supertynki.pl

Zapraszamy do naszych galerii na Facebooku, gdzie można zobaczyć jaki jest efekt estetyczny przed tynkowaniem, po wytynkowania i po pomalowaniu! Zapraszamy.